Na dzisiejszej gali Tymex w Dzierżoniowie Robert "Arab" Parzęczewski (32-2, 20 KO) znokautował w 5 rundzie Słowaka Adriana Valentina (5-2, 3 KO), zapisując na koncie Słowaka 1 porażkę przez KO. Walka zaczęła się dobrze dla Parzęczewskiego, który kąsał lewym prostym i co jakiś czas dokładając prawy. Valentin też próbował ale był nieskuteczny. Druga runda była już lepsza dla Słowaka, który odważniej atakował ale jego ciosy były niecelne a "Arab" przestał bić lewym. W czwartej rundzie Polak wstrząsnął Słowakiem trafiąjąc mocno parę razy, to zwiastowała już zakończenie walki na korzyść Araba. Tak się stało w piątej rundzie, kiedy to Parzęczewski przeprowadził akcje lewy prawy i potężnie trafił prawym, efektownie nokautując Valentina. Była to 7 z rzędy wygrana Polaka i czekamy na jakiś pojedynek zagraniczny. Rekord walk ma dobry, może ktoś zaprosi do "tańca" Parzęczewskiego.