W dzisiaj nad ranem zakończonym pojedynku w Las Vegas Terence Crawford (40-0, 31 KO) wygrał przez KO w 9 rundzie z Errolem Spence'em Jr (28-1, 22 KO), zadając tym pierwszą porażkę w karierze. Walka zaczęła się dobrze dla Spence'a, który zaatakował Crawforda i to on wygrał 1 rundę ale to były dobre złego początki. W 2 rundzie, pod koniec po mocnym ciosie Crawford posłał na deski rywala i gong uratował go przed końcem walki. 3 runda była spokojniejsza i wyrównana. W 4 rundzie Crawford atakował mocno i rozbijał rywala. 5 runda równa i o dziwo trafił Crawforda ale niestety niezbyt czysto. W 7 dwa razy posłał Crawford na deski Spenca i ponownie gong uratował go. 8 runda znowu była spokojniejsza. W 9 rundzie był już koniec Spence'a po kilku potężnych ciosach rywala sędzia zmuszony był przerwać pojedynek. Wielki boks i zwycięstwo Crawford'a. Wygrywając dziś stał się bezapelacyjnych mistrzem wszystkich pasów organizacji.