Utalentowany Kubańczyk Osleys Iglesias zawalczy z walce wieczoru z doświadczonym pieściarzem z Malawi - Isaac Chilembą( dwukrotnym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi półciężkiej ). Malawijczyk walczył w swojej karierze zawodowej z poważnymi rywalami, niedawnym pogromcą Saula Canelo Alvareza Dmitrii Biwołem, a także z Sergey Kovalev, Oleksander Gvozdyk, Tony Bellew. Historie rywali ma bardzo bogatą. Co prawda ostatnią walkę przegrał z mało doświadczonym Rosjaninem Pavel Silyagin w Moskwie. Poprzednia jeszcze walkę zremisował z Fedor Chudinov. Dużo walk poprzegrywał( ale tylko raz przez nokaut )ale wcale nie taki stary, bo 33 letn . Wcale nie musi być łatwym rywalem dla Kubańczyka, który na pięć pojedynków wygrał wszystkie przez nokaut. Będzie to trzecia walka Iglesiasa w Polsce, wcześniej walczył w Niemczech. Także szykuje się dobry boks i ciekawe co pokaże Kubańczyk jak i Chilemba. W walce poprzedzającej zawalczy znany kibicom Nikodem Jeżewski, który wraca na ring po porażce z Arturem Mannem, jego rywal to Łotysz Arturs Gorlovs z rekordem (9-1, 8 KO). Widać że zawodnik z Łotwy ma czym uderzyć i to wcale nie musi być spacerek dla Polaka. W innych walkach zaprezentują się młodzi bokserzy Konrad Kozłowski, Miłosz Grabowski, Bartłomiej Przybyła, Aleksander Bereżewski i Remigiusz Runowski. Gala w piątek na kanale Polsat Sport.