Masternak i Cieślak wygrywają swoje walki we Wrocławiu
Przed chwilą zakończyła się gala Knockout Boxing Night 34 we Wrocławiu.
W walce wieczoru Mateusz Masternak (48-6, 31 KO) wygrał przez TKO z Francuzem Jeanem Jacquesem Olivierem (15-3-2, 10 KO) w ósmej rundzie. Również zwycięstwo po swojej stronie zapisał Michał Cieślak (26-2, 20 KO) który również przez TKO wygrał z Juanem Diazem (10-1, 10 KO).
A tak wyglądała walka Masternaka:
W walkę lepiej wszedł Francuz i na początku rundy to on zaatakował ale koniec rundy należała dla Masternaka. 2 rudna wyrównana ataki z obu stron. Jak Masternak atakował to Olivier odpowiadał. 3 runda wyrównana ale w końcówce trafił Master francuza. W 4 rundzie nadal ataki obu pięściarzy, Francuz nie pękał i miał swoje momenty. W 6 rundzie mocno prawym trafił Masternak. W 7 rundzie kombinacja 4 ciosów na korpus popisał się Master 8 runda koniec potężnym prawym Masternak rzucił na mate Francuza.
Jak początek walki był taki niepewny w wykonaniu Mastera tak z biegiem walki coraz lepiej sobie radził, ale też Francuz okazał się dobrym przeciwnikiem, był całkiem szybki, szczególnie na początku walki ale zdecydowała ringowa inteligencja Mastera.
Jeśli chodzi o Cieślaka to też dobry boks pokazał, rozbijał i rozbił rywala.
W wcześniejszej walce Rafał Wołczecki (12-0, 8 KO) wygrał z Damianem Bonellim (24-14, 20 KO). Włoch poddał się w 6 rundzie po mocnym prawym Polaka, TKO. Dobry boks Wołczeckiego. Podsumowując całą galę to bardzo dobra, szczególnie 3 ostatnie walki były bardzo ciekawe.
A tak wyglądała walka Masternaka:
W walkę lepiej wszedł Francuz i na początku rundy to on zaatakował ale koniec rundy należała dla Masternaka. 2 rudna wyrównana ataki z obu stron. Jak Masternak atakował to Olivier odpowiadał. 3 runda wyrównana ale w końcówce trafił Master francuza. W 4 rundzie nadal ataki obu pięściarzy, Francuz nie pękał i miał swoje momenty. W 6 rundzie mocno prawym trafił Masternak. W 7 rundzie kombinacja 4 ciosów na korpus popisał się Master 8 runda koniec potężnym prawym Masternak rzucił na mate Francuza.
Jak początek walki był taki niepewny w wykonaniu Mastera tak z biegiem walki coraz lepiej sobie radził, ale też Francuz okazał się dobrym przeciwnikiem, był całkiem szybki, szczególnie na początku walki ale zdecydowała ringowa inteligencja Mastera.
Jeśli chodzi o Cieślaka to też dobry boks pokazał, rozbijał i rozbił rywala.
W wcześniejszej walce Rafał Wołczecki (12-0, 8 KO) wygrał z Damianem Bonellim (24-14, 20 KO). Włoch poddał się w 6 rundzie po mocnym prawym Polaka, TKO. Dobry boks Wołczeckiego. Podsumowując całą galę to bardzo dobra, szczególnie 3 ostatnie walki były bardzo ciekawe.
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
Żadne komentarze nie zostały dodane.